Aktualności

Fundacja Solidarności Międzynarodowej > Aktualności > Ukraina > FSM wspiera Ukrainę w tworzeniu sieci Ochotniczych Straży Pożarnych   

FSM wspiera Ukrainę w tworzeniu sieci Ochotniczych Straży Pożarnych   

Na przełomie października i listopada gościliśmy w Polsce kilkudziesięciu ukraińskich samorządowców i strażaków. Oficjalny cel wizyty? Przedstawienie naszym gościom polskich doświadczeń w organizowaniu bezpieczeństwa cywilnego na szczeblu lokalnym. Cel mniej oficjalny? Zarażenie entuzjazmem do tworzenia ochotniczych jednostek strażackich.  

Inauguracja pierwszej wizyty studyjnej (10-14.X.2021 r.) w świetlicy OSP w Ożarowie Mazowieckim

Jednym z efektów decentralizacji władzy w Ukrainie jest przekazanie hromadom (odpowiednikom polskich gmin) zadań z zakresu ochrony ludności. Braki finansowe, infrastrukturalne i kadrowe (na tysiąc mieszkańców przypada zaledwie jeden ratownik, u nas – siedmiu), sprawiły, że wzorem Polski i innych państw UE, Ukraina postanowiła szukać wsparcia dla profesjonalnych służb ratowniczych wśród ochotników. Chcąc wyjść na wprost potrzebom naszych ukraińskich partnerów, postanowiliśmy wspólnie z nimi wdrożyć w życie projekt „Pogromcy ognia. Poprawa systemu ochrony ludności w Ukrainie na poziomie lokalnym”. Wizyty studyjne stanowią jeden z jego głównych elementów. Założenia projektu zwięźle podsumował ekspert, Artur Grossman: 

– Ma spłonąć mniej mienia, a ludzie mają czuć się bezpieczniej. Chodzi o to, aby OSP stały się  rozwiązaniem systemowym, realnym wsparciem dla służb państwowych.

 

Seminaria, warsztaty, pokazy 

Przykłady pożarowej prewencji społecznej; rola i znaczenie OSP dla strażaków ochotników; warsztaty dotyczące tworzenia i organizacji OSP w Ukrainie – to tylko niektóre tematy seminariów i warsztatów, w których nasi goście uczestniczyli od 10 października do 5 listopada. 

Wizyty zaczynały się od zajęć w świetlicy OSP w Ożarowie, jednej z najprężniejszych na Mazowszu. Te, ku zdziwieniu naszych gości, kilkukrotnie przerywane były alarmami. I choć ukraińscy samorządowcy i oficerowie mieli okazję zobaczyć, jak sprawnie druhowie się zbierają i wyjeżdżają do wypadków, jednak jak się przebierają w kombinezony ochronne – już nie. Zanim zbiegli ze świetlicy na piętrze do garażu, wozy z gospodarzami już odjeżdżały na sygnale.

W Niepokalanowie, gdzie odbywały się warsztaty ratownicze, na przywitanie ukraińskich gości wyszedł zakonnik w sutannie. Był nim nikt inny niż brat Jan Kulak, prezes liczącej 90 lat OSP: jedynej przyklasztornej straży pożarnej w Polsce, w której służą zakonnicy. Gdy rozlega się alarm, zakonnicy przerywają modlitwę, zrzucają habity, zakładają standardowe stroje ochronne i wyjeżdżają do akcji. Niepokalanów znalazł się na mapie wizyt, po to, by pokazać, że w poprawę bezpieczeństwa ludności angażować się mogą różne lokalne wspólnoty, nie tylko świeckie. 

 

W Borzęcinie entuzjastycznie została przyjęta drużyna ratowniczek medycznych składająca się wyłącznie z kobiet. Z kolei w Ośrodku Szkoleniowym w Pionkach ukraińscy oficerowie dowiedzieli się o edukacji na rzecz strażaków PSP i OSP, systemach kwalifikacji dla strażaków-ochotników i doskonaleniu umiejętności ratowniczych i dowódczych. Uzupełnieniem były zajęcia w Szkole Głównej Służby Pożarniczej, gdzie nasi goście zwiedzali pracownie, w których ćwiczy się symulacje zdarzeń i podejmowanie decyzji.  

Z kolei w podwarszawskim Błoniu samorządowcy i oficerowie odwiedzili powiatową komorę ćwiczeń dla strażaków-ratowników, stanowisko kierowania PSP i powiatowe centrum zarządzania kryzysowego; zobaczyli też, jak ochotnicy otrzymują powiadomienia o nagłych zdarzeniach oraz salę „Ognik” i jej możliwości w zakresie prewencji przeciwpożarowej dla dzieci i młodzieży.  

Praca z młodzieżą była również tematem spotkań m.in. w Borzęcinie (gmina Stare Babice) i Zaborowie (gmina Leszno). W Zaborowie odbył się alarm ćwiczebny dla miejscowej OSP i pokaz ratowniczy zorganizowany przez Młodzieżową Drużynę Pożarniczą. W Borzęcinie z kolei opowiadano, jak zostać strażakiem takiej młodzieżowej drużyny i OSP. W dni otwarte na zajęcia do jednostek przychodzą całe klasy szkolne. Okazuje się, że na każde 200 dzieci odwiedzających OSP, 20 potem wiąże się z młodzieżówką, a 2–3 zostaje strażakami. Idea „młodzieżówek” szczególnie przypadła do gustu naszym gościom: „To koniecznie trzeba u nas wprowadzić”! 

Zarażeni entuzjazmem?
Początkowy sceptycyzm u niektórych uczestników („u nas to się nie uda”, „jest inna mentalność”, „nikt się ochotniczo nie będzie angażował”) z dnia na dzień ustępował miejsca zaciekawieniu i ożywionym dyskusjom.

Wiktor Witowiecki, kierownik Wydziału Wdrażania Reform Organów i Pododdziałów Ochrony Ludności DSNS Ukrainy, podsumował:  

 – Zawsze lepiej raz zobaczyć, niż kilka razy słuchać, jak coś powinno wyglądać. Program wizyty studyjnej był ciekawy i już teraz widzimy, z jakimi trudnościami przyjdzie nam się zmierzyć w Ukrainie. Dotyczy to m.in. pracy z ludnością, ale jestem przekonany, że rozwój ruchu ochotniczych straży pożarnych w naszym kraju ma duży potencjał.

 

Zapraszamy również do obejrzenia wideorelacji z naszych wizyt!

 

Projekt realizowany jest przez Fundację Solidarności Międzynarodowej w ramach programu U-LEAD with Europe i współfinansowany jest w ramach polskiej współpracy rozwojowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP. 

 

 

Skip to content