Czym jest dla nas niepodległość?  Jeśli wartość to dlaczego? Czym dla Polaków jest niepodległość Polski, czym niepodległość Ukrainy? Co udało się osiągnąć przez 25 lat niepodległości? Gdzie można dopatrywać się źródła sukcesów, w czym tkwią bariery? Takie pytania padły 16 czerwca podczas dyskusji w szczecińskim Centrum Dialogu „Przełomy”. Uczestniczyła w niej grupa Ukraińców przebywających w Szczecinie w ramach projektu „Oddolne wsparcie reformy samorządowej na Ukrainie. Ukraińska sieć klubów dialogu obywatelskiego”.

Do grona panelistów zaproszeni zostali ze strony ukraińskiej Oksana Kolisnyk (dziennikarka, działaczka społeczna i kulturalna z Czerkas), Iryna Swiatczenko (liderka Klubu Dialogu Obywatelskiego w Domaniwce w obwodzie mikołajowskim, przesiedleniec z opanowanego przez separatystów Nowoazowska), Wołodymyr Szeremeta (lider Klubu Dialogu Obywatelskiego w Chmielniku, obwód winnicki), ze strony polskiej Krzysztof Stanowski (prezes Fundacji Solidarności Międzynarodowej), Dominik Górski (b. przewodniczący Rady Miasta Szczecina) oraz Jan Syrnyk (prezes zachodniopomorskiego oddziału Związku Ukraińców w Polsce). Dyskusję moderował Przemysław Fenrych (Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej).

Okazało się, że pytania o ukraińską niepodległość są równie ważne, co trudne. Chciałoby się, by niepodległość wiązała się także z podniesieniem jakości życia na Ukrainie, z poczuciem bezpieczeństwa, z dumą z własnych osiągnięć – niestety nie jest z tym łatwo. Dziurawe drogi, wojna na wschodzie, wszechobecna korupcja przeszkadzają w zauważeniu niewątpliwych osiągnięć. Ciekawe, że o ukraińskich sukcesach z większym przekonaniem mówili obecni na sali Polacy… Jedno jest pewne: na Ukrainie dojrzało w ostatnim ćwierćwieczu pokolenie, dla którego niepodległość Ukrainy jest oczywistością.

Niepodległość Ukrainy to dla Polski sprawa wysokiej wagi – nie ma wątpliwości, że bez niepodległej, demokratycznej i zasobnej Ukrainy trudno myśleć o niepodległej, demokratycznej i zasobnej Polsce. Polska jest i być powinna ambasadorem Ukrainy w Europie, powinna wspomagać rozwój ukraińskiego społeczeństwa obywatelskiego. Nie tylko w duchu solidarności z sąsiadem – także we własnym, dobrze pojętym interesie. Dlatego spotkanie w Szczecinie nie ograniczało się do dyskusji – była to także okazja do świętowania ukraińskiej niepodległości. 

Tekst: Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej – Centrum Szkoleniowe w Szczecinie

Zdjęcia: Aneta Popławska-Suś